Wincenty Wilk


Hiena


Jak się tu bawić
Gdy w futrze cały
Krwią poplamiony
Lecz nie zbrukany

Odwilżą niesie spragnioną woń

Jak się tu bawić
gdy trza omamić
Że mnie tu nie ma
Czytasz to sam

Bo coś jest we mnie, olewam pełnię

Wyję do słońca
Taki mam plan

Jesteś mym wrogiem
Tylko za rogiem
Hieną ja jestem
A żebyś padł

Myślisz, że tchórzem
Omijam burzę
Lecz gdy ty padniesz
Ja będę syt

Widzisz więc, Hiena
W twarz twoją ziewa
Ciebie już nie ma
Bohater padł



https://truml.com


print