Edyta Staszewska


"...uspokoiłam"


Wiekowi ludzie
wieczne drzewa
ich konary sięgające nieba
korzenie tkwiące głęboko

jak historia co jest mą opoką.
dłonie kojące smutek i żal
orzeszek na pocieszenie.

tak dziadkowie uspokajali
swą młodszą latorośl
ucząc ją tym samych historii
miłości i wiary


Odchodząc w jej sercu zostali
bo dla niej byli wspaniali.

14.09.2007



https://truml.com


print