Monika Gajos


Westchnienie


schodami do nieba
po drzewie miłości
być może to z Tobą łzy tracę

być więcej dotykiem
westchnieniem radością
lecz przecież oddycham inaczej

po trochu zachłanna
ma moc i ma duma
kwiat życia zatapia się w ciszę

niech barwna ma siła
wyłoni swe lico
chcę wiedzieć czy znów Cię usłyszę

chcę wznieść się na skrzydłach
otulić swą duszę
tak pustą chwilami bez Ciebie

chcę wierzyć że wierzę
nadzieji co niesie
kolejny dzień poczuć w swym niebie

/18.03.2010/ Irmo



https://truml.com


print