Awatar


Spróchniałe drzwi


Już jesień widać na rysach twarzy,
a my wciąż czekamy
co nowego się przydarzy.

Śnieg wieje w sień
przez spróchniałe drzwi,
a my wciąż czekamy
na nowe sny.

Strach w ogrodzie trzasł
i z hukiem padł,
liście z gruszy
strąca młody grad,
a my wciąż czekamy
na drugiego kota, psa.

Pora spać, pora śnić
co naprawdę się zdarzyło,
co minęło a co warto było.



https://truml.com


print