jacek rakoczy


Mgła


nierzeczywistość owija świat
a zamiast kształtów
kolorów i dźwięków
odczuwam niebytność 
doprawioną brakiem

samotny wśród ludzi wokół
poszukuję oznak chwil
pełnych twojego uśmiechu
słownej melodii wybrzmiałej
do każdej nuty

wpatruje się w twarze
które pojawiają się tak nagle
by odnaleźć w nich skrawki
spojrzeń  pełnych miłości
ukrytych w mojej głowie

mgła wypełnia wszystko
nie ma wokół mnie nic
oprócz tęsknoty
która przenika głęboko do środka
mej codzienności bez ciebie



https://truml.com


print