Krzysztof Ciemnołoński


go away white


błysk światła w kącie powieki wieków i znowu wiersz
o niedomkniętych oknach tężeje niebo nad ursusem
szum to pociągi z setką wagonów które odprowadzasz

słuchem głęboko w ciętą noc samoloty na obrzeżach
miasta zastygłe w gotowości kiedyś w końcu coś

spadnie coś się wykolei



https://truml.com


print