Edmund Muscar Czynszak


Myśli urojone


Gdy się oddalasz czarna noc rozwiera ramiona
wrony krążą nerwowo w oczy smutek zagląda 
po marzeniach, co skonały o świcie.
 
Mówisz jesteś szczęśliwy, lecz ja ciepła nie czuje
niebo wilgocią znów szlocha słońce smutku nie kryje,
chwile jak krople spływają po przejrzystej tafli okna
czy jeszcze kiedyś smutek z radością się spotka?
 
Może to tylko moje urojenia
których nigdy nie spotkam?



https://truml.com


print