Grimdog


Ból prozy


Poezja łagodzi
czasem ból prozy
i przemijanie
z człowiekiem godzi

Bo czasem
przychodzą do głowy
wypalone jak kwasem
myśli tkwiące jak cierń
i przemijanie nie sprawia
że bolą cokolwiek mniej

I prostymi słowami
najprościej jest oddać
ich nieznośność bezwzględną
bo zbyt są skomplikowane
i milczeniem jak pleśnią
trującą się mnożą i lęgną

Chwilę wytchnienia daje
czasem takie pianie
kiedy nie jest najlepiej
człowiekowi z człowiekiem



https://truml.com


print