RENATA


gdzieś w pustym pokoju


Między popielniczką a pustą kartką
odpoczywa kieliszek do koniaku
cisza,przestał oddychać nawet wiatr
drzewa za oknem stoją na baczność
kiedy sądzą mnie twoje słowa

głowa pęka ,kolejna butelka
duszkiem wypita ,byleby tylko słów nie słyszeć

słowa których nie rozumiesz
pusty człowieku ślący puste słowa
w pustkę
twoje słowa będą cie kiedyś sądzić
czekają gdzieś na wysypisku wspomnień
ranią jak żyletka nikomu niepotrzebne

głupcze ,zamknij słowa w butelce
i zakop jak puszkę Pandory
zamiast sobie strzelić w łeb
zabij słowa zeby nie ranic nikogo



https://truml.com


print