fredzia63


Sonet podzielonych serc


Zostawiłes ślad w moich oczach
W moich skroniach , dłoniach
Znak wypisany na ciele Twoim imieniem .
Nie wiadomo skąd przybyłeś .

Otuliłeś mnie ciepłym płaszczem
I do serca przytuliłeś
Wiernym przyjacielem byłeś
Cichym spojrzeniem pieściłeś dłonie
Jak bystry potok obudziła milośc serce

Każda rzecz ma swój czas
Moralność odtrącił czas
Pod niebem ukrytych tysiącem spraw
Delikatność i czułość odsuneło życie
A zycie zagrało inną nutę
 to co było bliskie i kochane
odeszło w nieznane .



https://truml.com


print