fortel


pedofilary


conocne usypianie wpisane w rytuał
kontynuacja kołyski

nogi już wyszły poza, czyli nie kij, rośnie,
zmieści więcej piekła

ma jeszcze tyle siły by zacisnąć oczy,
wyobrazić drzewo, które sadził ojciec
tuż przed tym jak żona złośliwie
rodziła mu córkę

ale w końcu pokochał. kalendarz małej
zgubił tylko wiosnę. po prostu nie poczuje,
jak kwitnie w objęciach przyszłego kochanka

bo ten trafi za drzwi nim zdąży się spocić
i spytać w czym problem?

sama nie wie

czy bardziej w tych listach od ojca
w stylu córuś, co tam?

czy może raczej w najwyższych z bloku
rachunkach za wodę



https://truml.com


print