Robert Hiena


Poezja


Czymże jestem?
Słowem złotym, blaskiem pokrytą
koroną? Z diamentami, co słowo
oplata niczym wieniec laurowy?

Czy pragnę dobroci i piękna
jak ludzie marzą o świecie takim
realnym? A jakże, z przesytem
wszystkiego, co wzbudza zachwyt!

Czym więc jestem?
Jękiem ulęknionych, co świata się boją
widzieć, jak prawdziwie stoi
gdy patrzą pod nogi na bruk

Uciskając dookoła szyi pęta rzeczywistości
miażdzy serca i ucieka z życiem, śmiejąc się
Najpodlej jak się da.
Wszakże jestem wrzaskiem ubogich żyć, poezją.



https://truml.com


print