Mirosław Ostrycharz


Idę z psem


Idę z psem. Niebo szarzeje,
wiatr niesie chmury podarte.
Co mi do serca nawieje ?
Idę z sercem otwartym.

Pies zwęszył w trawie coś psiego,
ja w rozwartych alejach
szukam, sam nie wiem czego.
Co mi do serca nawieje ?

Może strzęp liścia rdzawego,
trójkątne nasienie buka ?...
Szukam, choć nie wiem czego.
Znajduję, czego nie szukam.



https://truml.com


print