Belamonte/Senograsta


Do nieznanej bogini (Prawda marzeń)


samo życie zagrało w tym filmie
Jesteś Konstancją, wiosną, jedną z Charyt
i nimi wszystkimi
I sobą tylko, nowym rozdaniem
imieniem do zbudowania
afektami huczącymi pięknymi słowami
uwolnieniem sił twórczych

Kocham cię, żadnego zabijania, tylko
przepływ energii, i miłość
i walka
a po zjedzeniu anioła przez anioła
stajemy się nowym aniołem

to jest to, prawda marzeń, prosta
odkryta w sklepie dla zwierząt
wspólnie ze sprzedawczynią
w oczach nadchodzącej
nie ślepej uliczki życia
ale czułej

Jesteś wzgórzem i uliczką wśród winorośli
prowadząca do kapliczki Pana nad rzeką
Nie wielojęzyczna i pusta ale
Powierzająca, Poddająca, Odwzajemniająca
Żeby kiedy przyjdzie Alzhaimer
człowiek szybko zgasł
a sny odbite w połyskliwej łunie
na wiśni, na rzece
porwała sroka

i żeby tak ocalały
z deszczem spadły
i z zielenią księżycową wzrosły



https://truml.com


print