supełek.z.mgnień


Obok


Urodziłam się na końcu świata, tuż po
dobranocce. Zanim matce odeszły wody,
byłam akwarelą z rudą plamką na oku.

Chyba wtedy pierwszy raz ojciec odpłynął
stając się szczątkami morza, fioletowym
niebem nad naszymi szkicami.



https://truml.com


print