Yaro
pamiętnej nocy
diamentem w oczach 
mieniłaś się tamtej nocy 
usiadłem obok twoich 
spojrzeń na zwalonym drzewie 
dotykiem wzroku 
badałem przestrzeń między nami 
pocałunek złożyłem na dłoni 
soczyste usta nabrzmiałe od piękna 
wplotłem ręce we włosy krótko spięte 
ciepło szyi rozgrzało łańcuszki łez 
odjechałaś w głowie został biały fiat 
zapisany numer rejestracji 
odnalazłem cię potem 
wiedziałem że poznasz po długich 
prostych włosach 
zmieszany powiedziałem kocham
https://truml.com