Misiek


Życie jest jak gra w pokera


Los codziennie gra ze mną w pokera
pewnie ma niejedną znaczoną kartę
z przeszłości dni na pył dawno starte
jest nadzieja co ostatnia zawsze umiera


Wiara bramy do innego świata otwiera
choć tak naprawdę zawsze są otwarte
a radosne anioły pełnią wieczną wartę
tak samo jak kiedyś i na zawsze i teraz


A ja cierpliwie gram z losem od nowa
może w końcu i ja wygram któż to wie
nie zamieniwszy ze sobą choćby słowa


Nas dwóch i talie starych kart też dwie
w oznaczony czas odbędzie się rozmowa
jeszcze ta gra nieskończona jeszcze nie



https://truml.com


print