drachma


Naszość


Kopczyku kopczyku
zakopany w grobiku chłopczyku
jak pies przez grabarzy
a jakbyś tak zmartwychwstał
jeszcze raz przyszedł do swoich
a swoi by cię przyjęli
i wszedłbyś na salony
w sukni ślubnej w kreacji scenicznej
Ralpha Kamińskiego
a nie turkucia podjadka
z Choroszczy
poeci i poetki by przyklękli
i się pochylili smyrali czule
Liżąc zadek



https://truml.com


print