Towarzysz ze strefy Ciszy


Hitch cocking travels


Czyli jednak było trzęsienie ziemi- na początku
Więc wiemy gdzie posadowić punkt "zero"
Teraz napięcie będzie już tylko narastać

Można już odłożyć zdarte gardła do puzderka
(Zbieranie oczu do słoika to tak ordynarne jest
W dobie
Że aż)
Już nikt nie będzie słuchał
Już nikt nie będzie widział

Pomimo wszystkich udogodnień
Technologicznych rozwojów
Przebudzeń- większość ludzi i tak
W tej podróży przez czas
Potrafi się poruszać tylko do przodu

Wszystkie te warsztaty, wykłady, seminaria były tylko
Próbą oszukania świętego Piotra

Teraz pozostaje już tylko patrzeć
Odhaczać kratki w formularzu
(Wizyta w Kijowie była,
Ufo w wiadomosciach o dziewiętnastej było
Głód był
Burza magnetyczna była)
Wszystko w precyzyjnie wyliczonych sekwencjach

(Napięcie oczywiście rośnie)

I tylko przykro się patrzy jak cały świat
Przygotowuje się
Do hucznej akcji
"Tysiąc szkół
Na tysiąclecie
Trzeciej rzeszy"



https://truml.com


print