Towarzysz ze strefy Ciszy


Karta perforowana


Bez ciebie
Nawet nie ma się gdzie schować

Żyję w tym wynajętym świecie
Jakby już w okresie wypowiedzenia

I może jestem bez serca
Że tak się z tobą splątałem kwantowo
I teraz mi jest tak
Bezdomnie

Mówią mi- tam dom twój gdzie serce twoje
A mój dom
Mimo wszystko
Wciąż bije



https://truml.com


print