Yaro


fobie


przy tobie snem w głowie
nie potrafię się wybudzić

koszmar wewnątrz tułowia
lęk na rękach w brzuchu skręca

jeszcze jedna tabletka
mówisz do mnie -już dobrze

zamykam oczy do połowy
krążę miastem w myślach
spoglądam w niebo lecz
za jasno by patrzeć w gwiazdy

królowo dostałem tak wiele
teraz walczę z uzależnieniem od ciebie
pochlania mnie chęć wejścia gdzieś głębiej

ostatnia ścieżka by wyjść na prostą
gdzieś z dala zamieszkać zostawić wspomnienia

nie szukać znajomości po prostu odczekać
kocham ciebie zostań ze mną po co czekać



https://truml.com


print