Krzysztof Konrad Kurc


Zmiana czasów


Zmiana czasów

to jesienne słońce, pod innym kątem interpretuje kolory
ni to męskie obrysy, ni to damskie krągłości
nadmorskie początki wody w kolanach
mają swoją zasadność

pojedyncze fale, postacie, trochę szumu bardziej w głowie
niż, i wyż, bardziej czytelne stany bezsenności
i starczej nienawiści do biegania, w nic
niewiary, do późnej nocy

że to tylko kamyk w bucie, to tylko kamyk w prawym bucie



https://truml.com


print