Adam Pietras (Barry Kant)


Wrzutka z książki (cytat)


Lekko wybiórczy


"W niewielkim pomieszczeniu znajduje się pięć osób: sędzia, sekretarz, wychowawca więzienny, oskarżony i ja, dwudziesto-dwu letni student resocjalizacji. Skazany siedzi ze spuszczoną głową, prosi o przepustkę, by móc wyjechać na kilka dni do rodziny. Szczupły, przystojny, twarz wzbudzająca zaufanie. Pochodzi zza wschodniej granicy.

Czy może nam pan powiedzieć, dlaczego tutaj trafił? Pyta sędzia.

Cisza.

Przepraszam, ale nie pamiętam paragrafu - z wyraźnym wschodnim akcentem odpowiada cichym głosem skazany.

Nie musi być paragraf.

Wszyscy siedzimy stosunkowo blisko siebie, sala jest bardzo kameralna. Po chwili słychać odpowiedź, wypowiedzianą niemal szeptem: za gwałt z morderstwem.

Przełykam ślinę.

***

"Byłem w więzieniu a odwiedziliście mnie." Ja jednak skutecznie to wyparłem, bo "chory", "nagi", "głodny", "spragniony" - to jeszcze wiadomo, rzeczy niezawinione. Ale więźniowie? Dobrze im tak, bo przecież zawinili, niech siedzą i pokutują, przecież sami się o to prosili. Starotestamentalny prorok doda, że Bóg szczególnie wstawia się za przestępcami. A Jezus? Bóg, nauczyciel, orędownik ubogich i pogardzanych? W więzieniu, w mordercy, złodzieju, gwałcicielu, oszuście, zdrajcy, łapówkarzu? Panie Jezu kochany, jak to możliwe? Zupełnie nic z tego nie rozumiem.

(...)

Krzysztof Pałys OP - "Hewel - wszystko jest ulotne oprócz Boga"



https://truml.com


print