Marek Gajowniczek


Medialne psoty kreciej roboty


Telemedialna bitwa wciąż obraz wojny zmienia
i choć do ludzi trafia precyzja oskarżenia,
nie czyni żadnej szkody odpornej agenturze,
Miała być szybka, krótka - zanosi się na dłużej!
.
Liczą się tylko "środki", gdzie nie ma na nich środka
i wrogie oskrzydlenia mogą nas wkrótce spotkać,
kiedy piątą kolumnę wciąż trudno jest wyłuskać.
Na nic twarde pociski, gdy nie ma prochu w łuskach.
.
Jest tylko gadanina, że trzeba... że należy...
Gdy walczy Ukraina - swoim nie można wierzyć,
gdy razem z Unią kręcą i pieniądz pchają rurą,
a w mediach wciąż chachmęcą propagandową chmurą.
.
Z rokoszem na zapleczu na nic nasza odwaga,
gdy ktoś nas za nos wodzi i szkodzi - nie pomaga!
Międzypartyjna wojna skutkuje już fatalnie!
Skończyć z nią trzeba szybko... i nieparlamentarnie!!!



https://truml.com


print