Marek Gajowniczek


Nie opowiem o całaj Odessie...


Nie opowiem o całej Odessie.
Już śpiewano kiedyś, że jest wielka.
W interesie - chce się... i nie chce się,
choć dziś nie wart jednego rubelka.
.
Diaspora żydowska z Odessy
wstrzymała oddech i szmoncesy,
a widząc Czarnomorską Flotę,
straciła do żartów ochotę.
.
Z lękiem patrzy na okręty.
Izrael wciąż w Rosji ma względy
i woli nie drażnić Putina.
Dostrzega to Ukraina.
.
I Unia się także ugina,
by cała wojenna machina -
spleśniała i z demobilu
trafiała w ręce cywilów.
.
Sankcje są wciąż niedomknięte!
Wpływowe kręgi zamknięte
pokrętnie światu tłumaczą,
dlaczego dać czegoś... nie raczą.
.
A głośno obrońców wspierają.
Nie wszyscy sobie sprawę zdają,
że pod tak chwiejną komendą
tak samo bronić nas będą!
.
Nie opowiem o całej Odessie.
Nie brak w niej pomocnych rąk.
Wiemy, co gminna wieść niesie:
To już nie jest ten o Kostii Song!



https://truml.com


print