Yaro


mój celownik


przeskoczyć własne słabości
wyrzucić do morza ości słów

pokonać własne ego

nie pozostać słupem soli
pamiętaj kolego nie licz medali

nie zatrzymuj się biegnij na szczyt
by z niego szybko zbiec i wyznaczyć nowy cel
celem jest przeżyć i podzielić się chlebem

spokój miłość pokój na ustach miej
z uśmiechem między ludzi wejdź

nie przejmuj się słowami kochaj mocniej
dla dobrych i złych bądź przyjacielem

by błyszczeć nieść nadzieję pokonanym przez życie
zdaj egzamin przetrwania oddaj co najlepsze
za przyjaciół oddaj siebie



https://truml.com


print