Marek Gajowniczek


Z Białowieży tropem świeżym...


Granica ma śnieżną kołderkę.
Noc cicha, jakby makiem zasiał.
Skrajem szos idą na Pasterkę
grupami rolnicy z Podlasia.
.
Radiowóz się ukrył pod lasem.
Reflektor przejechał po twarzach.
Ktoś obcy nie dołączył czasem?
Radzimy na obcych uważać!
.
Herod do szop wysłał straże
i może być niebezpiecznie.
Jest wiele splątanych wydarzeń.
Trzymajcie się razem - koniecznie!
.
Nasz patrol was poprowadzi.
Znacie ich - to terytorialsi!
Wiedzą, gdzie zło się gromadzi.
Odważni i najwytrwalsi!
.
Za innych, którzy wartę mają
pokłonią się Maleńkiemu
i czuwać ku leśnym skrajom
podąży każdy samemu.



https://truml.com


print