Towarzysz ze strefy Ciszy


Podatek od wartości zastanej


Życie okazało się tak
Miażdżąco jednorazowe
Że naprędce powołana
Rada renegatów zarządziła
Obowiązek recyklingu dusz zwrotnych

Te wszystkie nieugięte spojrzenia
Przemycane pomiedzy
Rozdawanymi kartami
Podobno mają moc
Widzenia przez dym, mgłę
I niejasną przyszłość

To gra o wszystko
A zasady będą ustalone
W trakcie analizy powykonawczej
Sekcji zwłok
Czy jakoś tam

Smarujemy co rano chleb wierszami
W nadziei ze będzie
Odbijało się mniej żrącą goryczą

A ty - poeto - jeśli napisałeś wiersz
Ulepszający świat
To teraz idź i zarób na to


Towarzysz ze strefy Ciszy XIV X MMXXI ad



https://truml.com


print