Marek Gajowniczek


Groźne wizje Krzysztofa J.


Czas chłodnych chlap i mgły tumanów.
Może to etap większych planów
odsuwajacych wschodnią flankę
od pól, gdzie można wjechać tankiem
zwiększając strefę buforową,
by mieć kontrolę nad budową
północnych umocnień Karpatii.
.
To etap gry - jej wstępnej partii
o udział wielkiego sąsiada
w tym, co się w świecie zapowiada
i mógłby być nacisku próbą
powstrzymywania przed rozróbą
na całkiem innych mórz basenie.
Nazywa się to wyprzedzeniem.
.
Zamiar się wciąż nie rzuca w oczy,
ale ta gra się dawno toczy -
osłabiająca nam zaplecza.
Dyskusja trwa o innych rzeczach,
a ruch jest dobrze maskowany,
chociaż widzimy - planowany,
eskalowany etapowo,
a zwany wojną hybrydową.
.
Widział to w wizjach Krzysztof J.
Napiszą: "wierzy w to idiot",
lecz gdyby nawet tak by bylo -
wiele z tych wizji się spełniło
i warto w domach i obejściach
pomyśleć, jak wciąż bronić przejścia
i wszelkie złe myśli oddalać
w rosnących migracyjnych falach!



https://truml.com


print