Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky


Bezrobotne nastroje, które wyrywają mi z ust dobrego papierosa


"Psychika lubi robić interesy".
Robert Elwood Bly, "Żelazny Jan. Rzecz o mężczyznach", s. 201

jak twardy agnostyk z wymiękłym ateistą którzy różnią się gęstością gdyż są takimi mgnieniami oka
kiedy na wyrost zaufane połączenia prawie homonimów sprawiają że świat zaczyna poruszać się
w zwolnionym tempie i różnie wyrażają wypluwanie istot zwanych nomina agentis

jakiekolwiek słowo jest tu tak przydatne jak krosta na milczeniu czy dziura w moście
bo wszystko może być głupkowate z wyjątkiem głupoty skoro jestem popychadłem nihilizmu
a chciałbym wynaleźć odtrutkę na meritum żywotów wszystkich psychotyków którzy żyli i mieli żyły

pielgrzymując jakimkolwiek środkiem transportu zawsze pojawi się wątpliwość
co w tym przypadku ma większą zdatność
jakiś tam sztylet czy Wielka msza h - minor Iohannesa Sebastianusa Bacha

nie pragnę objawień pochmurnych kombajnistów z góry Profitis Ilias na wyspie Patmos
gdy zajrzy do mnie deprywacja której nawet małowartościowy samobójca nie pożądał
mogę tylko prosić drzewo by żarło mniej bo portale piekieł są takie wąskie a drogi grzęzną po szyję

mniemam że myśl jest absolutną awarią organizmu jak to iż "wilkołaki to są wilki zamienione w ludzi" 2)
racz więc nie zapominać o tym gdyż nie ma nic nader wyjątkowego niż z gruba ciosane fakty mity i kulty
chociaż najbardziej uciążliwą pańszczyzną jest skreślenie rzeczywistości i zarazem ukrycie jej ucieczki

zrzucisz kiedyś klapki wsiądziesz na rower i stworzysz pozory szukania tez
wspominasz przecież tego co prawa bezwzględne znał i po powierzchni chodził
prawodawcę który wypił całe wino z królewskich piwnic i przekuł zęby na wężowe języki

a skoro i tak jesteś na samym dnie fosy w okolicach szczytu który kiedyś wyparował lecz pozostał ćmą
rozważ czym jest ostateczne myślenie jeżeli nie wolno go odmierzać raczkującym zamętem ciała pamięci
bo kto powiedział nam że byt wieczny musi być solidny i apetyczny
do tego udawać widmo takie bez koloru i czucia w palcach
on na przekór wszelkim oczekiwaniom ma obowiązek zwyczajnie wydarzać się bez lustrzanego odbicia
_________________________________________________
1. Robert Elwood Bly, "Żelazny Jan. Rzecz o mężczyznach". Tłum. Jacek Tittenbrun, Wydawnictwo Zysk i Spółka, Poznań 2004.
2. Graham Masterton, "Czternaście obliczy strachu". Tłum. Zygmunt Halka. Prima Oficyna Wydawnicza sp. z o. o., Warszawa 2000.
________________________________________________

Allenstein, Schubertstraße/sobota, ‎13 ‎marca ‎im Jahre des Herrn MMXX‎I, ‏‎04:07:43



https://truml.com


print