Towarzysz ze strefy Ciszy


Złoty podział Fibonacciego


Czasem się jeszcze wydostają
Nad powierzchnię mgły
Przedkoronawirusowe
Listy z pogróżkami
O braku awansu przez
Dwa lata
Zesłaniu do hoteli trzygwiazdkowych
I dziewczynach bez matur i magistrów

Było ( czy nie było?) się gdzie
Schować
Zaszyć
Przed zgiełkiem spierdalać
W Bieszczady

Gdzie wciąż opowieści
O domach z azbestu
O twardzielach z milicji
Szturmującymi Berlin
Wozami pancernymi
Pancernych papierosów

O... A tu apel o spokój i czas
Bo dobry car na pewno
Pochyli sie nad prośbami ludu



https://truml.com


print