Arsis


Nikt


To jest dziwny świat… ― Tam podążam... ― Jestem…



Moje ― i tak ― skłębione myśli ―
ulegają wciąż
― metamorfozie…

… nie poddają się jakiemukolwiek zdefiniowaniu…



… światło wpada przez okna…

Kładzie się smugami na drewnianym parkiecie ― pustych pokoi i korytarzy… ―

… wzorach tapet ―

Drzwiach ―
obitych
― skajem…



Wokół ― milczenie rzeczy…

… głucha obcość przedmiotów…




Stąpam w tym bezgłosie…

… wyszydzany przez wszystko…

… w piskliwym ―
gorączkowym
szumie…

W wirujących
― drobinkach kurzu…

(Włodzimierz Zastawniak, 2017-05-12)

***

https://www.youtube.com/watch?v=B5l8AxYahdQ



https://truml.com


print