Marek Gajowniczek


Po bożemu


Choć szaleje groźny Covid,
a rząd stwarza człowiekowi
wiele przeszkód i problemów -
Święta będą po naszemu!
Jak przystało - po bożemu!
.
Na choince świateł wiele.
Karp się w galarecie ściele.
Moczą się płaty śledziowe.
Sałatki są już gotowe.
Porcje wędlin oraz mięsiw.
Rumienią się piersi gęsi.
Przy makowcu baba stoi.
Jutro wszystko się pokroi.
Na stół poda pod przybraniem.
.
Przegonimy niepokoje.
Będą Święta, choć we dwoje,
staroświeckie i przy świecach.
Rząd gościny nie poleca,
lecz dostawimy nakrycie,
bo czekanie też jest życiem,
a z Dzieciną troski miną.
Z kolędami w świat popłyną
nadzieje Błogosławieństwa.
Zdrowia, Szczęścia... człowieczeństwa
po szaleństwach tego świata -
Jutro i na przyszłe lata!



https://truml.com


print