Arsis


Tajemniczy świat introwertyka


… cienie obłoków na trawie... ― metamorfoza kształtów…

Tam ― spełnia się coś dziwnego…

… wśród tej zieleni ―
przeszytej
― strzałami nasion...

Z szelestu liści ―
wyławiam
― niewyraźne szepty…

...

Widzę ― zagubione widma
― uśmiechniętych ― za życia ― ludzi…

... przemykające ―
pomiędzy
słojami
― czasu…

... i słyszę ―
jak
― nawołują siebie…

... swoje ― umarłe byty…

...

Nie poznaję
ich twarzy…

Zatarły się
― przez lata…

...

... zastygam wśród ―
parujących
po ulewie
― kwiatów...

Nasłuchuję i milczę...
... chłonę duszne aromaty...

...

… wszystko drży ―
i migocze
― w skapujących ― zewsząd ― kroplach...

Mieni się
― jak lustro...

(Włodzimierz Zastawniak, 2013-06-20)

***

https://www.youtube.com/watch?v=MKV75eojRz4



https://truml.com


print