kenzo


miejsca.3*


(Wielu rzeczy nie pamiętam i muszę je wymyślać od nowa – A.Stasiuk)


zapominam. wrażenie bywa mylne jak słowa
proroka. może gesty zbyt wyraźne. szczególnie nocą
nadają kształtom nowe znaczenia.

nie widziałam, więc mówisz – oto właśnie. i płynie miasto,
gdy leniwie mrużę oczy. pod słońce. miękną kontury
domów.

chwilami zadziwia wszystko. łykam powietrze
o słodkim zapachu zapomnianej młodości,
opowiadam stare filmy, mówisz – to miasto nie śpi.

jednak zasypia, a tysiące mostów obejmuje ramionami
ulice. nad ranem wielkie niebo jak w Delft rozlewa
po horyzont skrawki błękitu. niebieskie widoczki
na ścianach, nawet w domu Rembrandta.

zostawiam cię - do wieczora skaczę na jednej nodze
jak rozbawione dziecko. po śladach Vincenta. Amstel
szumi w odcięte ucho historie niespokojne.

zapominam. wrażenie bywa mylne, nie pozwala śnić.
zanurzam palce w fiolet nocy. bazgrzę nieudolnie słowo.
makom. może to właśnie tu.

__________________
3.Amsterdam



https://truml.com


print