Robert Hiena


Stukotem palców


Przymknął oczy i parsknął
pod nosem licząc na palcach

raz, dwa, trzy.

I się skończyły.
.
Długie cienie zalęgły
na półkach, głowie
w duchu, logice

Czy to wszystko
ma jakiś koniec?

Przymknął oczy i westchnął
pod nosem, licząc na siebie.



https://truml.com


print