RENATA


cisza


zaplątała się między wrony 
skuliła ramiona
wystraszona

zamotała się między lokami gorgony
strachem podniecona
złem płonie

zaszyta w kącie miedzy drzwiami a oknem
być czy odejść jeszcze 
zawyło w niej zwierzę 

już nożyczki bierze
by przeciąć nić Ariadny
zrzucić z pleców dom



https://truml.com


print