Krzysztof Konrad Kurc


Deklaracja


Deklaracja
 
od pewnego czasu nie boję się że bóg mnie zabije
może to być coś innego, bardziej mi bliskiego
przez chwilę zamkniętego,  w ramionach
czysty banał, sny przepełnione  łopotem skrzydeł
mam każdej nocy,  kilka szczytów do zdobycia
ale to nic nie zmienia, i jest kłamstwami
że kochasz mnie, bo ktoś tak nazwał takie uczucie
miłością, zasyp bolące miejsca, po dotykach
nie szukaj zapachów,  w ciepłej pościeli
ja spokojnie poczekam, dwa i pół metra pod ziemią



https://truml.com


print