Sztelak Marcin


Ciężar podgatunkowy


 
Wiersz kompletnie bez znaczenia,
zapisany zero – jedynkowo w ramach
załamań przekątnych ekranu.
 
Przede wszystkim poprawiać – historię,
życiorys, owal twarzy, numer buta.
Wyguglowany świat od dnia pierwszego
aż po niezauważalny armagedon.
 
Lubię to – jak nic innego, a na odchodnym
pozostanie tylko kilka szybkich kliknięć 
do nieskończoności. Mail na drugą stronę
z diabelnie nieprawidłowym adresem.
 
Oraz poważne uszkodzenie nasyceń
barw podstawowych, szczególnie 
uwzględniając odcienie niebieskiego.



https://truml.com


print