Marek Gajowniczek


Kto sieje wiatr...


Nie oceniajmy boskich wyroków
i konsekwencji dobrych-złych skoków.
Tam, gdzie się ludziom odmawia głosu,
przemawia za nich ironia losu
i doświadczają wielcy i mali
słów w różny sposób, gdy coś się wali.
Nie znamy czasu. Nie znamy chwili,
choćbyśmy wszystkie zbiory ukryli
i utajnili zamiary w lożach,
w każdym przypadku jest wola boża.
Ta i w kabale budzi zdziwienia
i nagle wszystko nie tak się zmienia.
Decydujący zanika głos
i wszyscy myślą - to ślepy los.
Nie podpowiedzą nic nam sondaże.
Nic nie jest pewne, co się okaże,
ale najczęściej w medialnej dziczy,
ten zbiera burzę, kto się przeliczył!



https://truml.com


print