zingara


Cerber


/wszechświat, tam należałoby umieścić
ciężar w którym wylęgło się paskudztwo/
przybliżam błękit, choć bezchmurne niebo
nie wystarcza. 

to żyje we mnie wyostrza obraz 
zatrutego powietrza - wciąż zakłóca zaklęcia,
przenika przez sukienkę miota 
obolałe ciało.

dogorywam jak
ofiarne zwierzę przywiązane do pręgierza.



https://truml.com


print