Post Scriptum


Ostatni taniec nieświętych


Nikt nie widział, kiedy w porywach chwili,
zaślepieni sobą deptaliśmy palce.
Niezgrabna jedność, zawieszona pod sufitem.

Mówiłaś, że nie tańczysz, ja też
nie potrafię smakować figur, 
choć to przecież dziecinnie proste.
 
Poniosło nas daleko poza
sztywne ramy czasoprzestrzeni.

Mówiłaś,że nie tańczysz, ja też
nie szukam rozgrzeszenia.



https://truml.com


print