Marek Gajowniczek


Wigilijna opowieść


Kiedyś, gdy Melchior nosił koronę,
a Kacper królem mógł zostać.
Sny Baltazara nieodgadnione
ludzką przybierały postać.
 
Kto jest wielbionym Ojcem i Duchem,
łatwo Dziecięciem być może.
Zrodzone życie - maleńkie, kruche,
na świecie cenią najdrożej!
 
Tak się objawia nam łaska boża,
Dar wielki naszego Pana,
choćby cud tylko zdobiła zorza
nad grotą ze snopkiem siana.
 
W sercach się zawsze rodzą nadzieje,
że nasze życie się zmieni.
Poświadczą przyszłe Jezusa dzieje -
Będzie królował na Ziemi!
 
I choć się dzisiaj biją o władzę
współcześni nam Herodowie,
dobrze przemyśleć nam wszystkim radzę
tę wigilijną opowieść.



https://truml.com


print