Sztelak Marcin


Poezja w czasie rzeczywistym


 
Płytko:
 
Pomiędzy nami tylko parę metrów
słów. Z potknięciami
o niedoszły próg.
 
Ale: facetowi ciężej się pogodzić,
mimo wszystko.
Oraz inne usprawiedliwienia,
jak miłość po grób.
 
Głęboko:
 
Czego bym nie zrobił nie zniosę
jajka. Tylko skorupki
na czarną godzinę
Lub noc.
 
Jednak jest nadzieja, nawet
jeśli jej nie odnajduję
– kurza ślepota.
 
Prawda:
 
Na koniec;
nie ma znaczenia.



https://truml.com


print