Yaro


roślina moja


uwielbiam 
gdy rozkwita 
ruch dynamika
zieleń uspokaja 
koi skołatane serca
 
wsłuchuję się 
w ciszę 
w jej szept 
milczy godzinami
 
niewiele przestrzeni 
mały kosmos 
słucha mnie 
nie odpowiada 
lecz nie jest głucha
 
wsłuchuję się 
w ciszę 
w jej szept 
milczy godzinami
 
uleczy ducha 
gdy styrany człowiek 
z życiem biegł
motyl na kwiatka muszka 
pszczółka zbierze pyłek 
zapyli 
rozkwitaj na zawsze 
nie przekwitaj nie gub płatków i liści
 
wsłuchuję się 
w ciszę 
w jej szept 
milczy godzinami



https://truml.com


print