Marek Gajowniczek


20 - w gotówce, 25 - w obligacjach


Tak trzy piąte przez dziesiąte
Duda - Dudą, a sąd sądem. 
Na złodzieja wyrok wyda, 
gdy okradał tu żyd żyda. 
Ten był ważny - ten niemniejszy, 
ale jeden był mocniejszy. 
Wciąż się kłócą, a tymczasem,
trzeci trzyma całą kasę 
i widząc te tarapaty, 
będzie zwracał im na raty.
Sposób się wydaje hardy,
ale chodzi o miliardy.
Nieuczciwi pośrednicy
juz trafili do ciemnicy.
Teraz zdecyduje sąd,
kto wywiezie kasę stąd.



https://truml.com


print