Marek Gajowniczek


Podtopienia


Kraj już pyta o powody.
Skąd ten opór, by go zmieniać,
a to ciągłe lanie wody,
powoduje podtopienia.
 
W dalekim, szerokim świecie -
huragan za huraganem,
a w wilkowyjskim powiecie
fungamenty są zalane.
 
Fundatorów korowody
na lat wiele patrzą w przyszłość,
a z ciągłego lania wody,
jeszcze nigdy nic nie wyszło.
 
Straż tylko można zawezwać.
Wstawić pompy za rękawy
i rząd mógłby już zaprzestać
zwodzić wolny bieg ustawy.
 
Rozmiękczenie gruntu grozi
i w podwórzu i na gumnie.
Gdy spodziewasz się powodzi,
w mediach wody nie lej dumnie!



https://truml.com


print