Marek Gajowniczek


Rozum utknął na wakacjach


Jest już nowa sytuacja.
Rozum utknął na wakacjach.
Sprzeciw skrył się w dobrej wierze.
Obawy są na spacerze.
 
Wyszła z głowy demokracja
za nią pamięć o wariacjach
oraz plan wielkich zamierzeń.
Nie ma śladu dawnych zderzeń.
 
Biega pasek po sensacjach.
W kółko na sąsiednich stacjach
z zębem w zmiętym hamburgerze,
a widownia na rowerze.
 
Polityczna degradacja.
Rozum utknął na wakacjach.
Siła spokoju - niechcenia.
Wzrok skupiony na siedzeniach.
 
W mętnej wodzie ryby nęcą,
a te kręcą, kręcą... kręcą.
O nich ekspert i czereśniak
rozmyślać będą do września.
 
Myśli - śliwki robaczywki
chcą rozrywki - nie rozgrywki.
Wietrzyk przedziałek przeczesał
na partyjnych interesach.



https://truml.com


print