Teresa Tomys


żniwoczas


polskie pola
pozwijana w kule słoma
złote kłosy
ziarno plewy
i ten zapach
 
tu najbliżej nam do chleba
 
będzie nowy
to już pewne
biały obrus
na nim bochen ciepły
złoty
 
nasz ojczysty
 
VII 2017/T.Tomys



https://truml.com


print