Yaro


twardy jak Roman


staję przed nimi
twardy jak granit jak Roman
cierpię to chyba żyję
 myślę i oddycham
 
nie zdradzam kolegów 
 
głębsze myśli trzymam na uwięzi
gdy w mordę leją ratuję się ucieczką
dobry jest każdy plan
vendetta  rodzi się w głowie
 
rano ciężko szła mgła 
przesłoniła słońce
serce twarde kamienne
 
zbudziłem się w celi
 blask za krat
posterunkowy częstuje kawą i ciastem


wołam Romana twardo bez odpowiedzi



https://truml.com


print